To, że przedsiębiorca korzystający z ulgi na start nie jest na gruncie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych uważany za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność, nie oznacza, że automatycznie podlega ubezpieczeniom z tytułu świadczenia usług lub realizacji zleceń. Brak jest podstaw do takiej interpretacji – byłaby ona sprzeczna zarówno z literalnym brzmieniem art. 18 Prawa przedsiębiorców, jak i z jego celem. Zatem, zleceniodawcy nie mają obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne za kontrahentów, którzy korzystają z „ulgi na start” – wyjaśniło Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii.
Interpelacja nr 25691 do ministra przedsiębiorczości i technologii w sprawie tzw. ulgi na start
Szanowna Pani Minister!
30 kwietnia bieżącego roku zaczęła obowiązywać tzw. ulga na start, która okazała się być pułapką. Ulga miała ułatwić życie nowym przedsiębiorcom dzięki obniżeniu kosztów składek ZUS. Okazało się jednak, że obowiązek opłacania składki społecznej nie został zawieszony, ale przeniesiony na „drugą stronę”: przedsiębiorców, którzy powierzają wykonanie pracy czy usługi osobie korzystającej z ulgi na start.
Oddział ZUS w Gdańsku w dniu 24 lipca 2018 r. wydał decyzję nr 285 (DI/100000/43/822/2018). ZUS odnosi się w niej do zapytania przedsiębiorcy, który chciał skorzystać z usług kontrahentów korzystających m.in. z ulgi na start. Przedsiębiorca chciał się upewnić, że może im wypłacać należności bez obowiązku odprowadzania składek ZUS. Odprowadzanie wspomnianych składek, co wydaje się rozsądne, nie jest obowiązkiem kontrahenta (przedsiębiorcy), gdyż korzysta on ze wspomnianej ulgi na start. ZUS poinformował, że osoby, które korzystają z ulgi na start, mimo że są pełnoprawnymi przedsiębiorcami, widnieją w CEIDG, mają nadany NIP i REGON, nie są przedsiębiorcami. Spowodowane jest to brzmieniem art. 8 ust. 6a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych:
„Za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność nie uważa się w rozumieniu niniejszej ustawy osoby fizycznej, o której mowa w art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. Prawo przedsiębiorców”.
Przepis ten został wprowadzony w tym samym akcie co ulga na start. W praktyce oznacza to, że podejmując współpracę z taką osobą, należy odprowadzić składki społeczne od wypłaconego jej wynagrodzenia, wypłaconego na podstawie faktury wystawionej przez tę osobę. Zatem korzystający z nowych ulg nie będą traktowani jak przedsiębiorcy, lecz zleceniobiorcy. Powoduje to obowiązek sprawdzenia, czy nasz kontrahent korzysta z wspomnianej ulgi na start, co jest znacznym utrudnieniem dla przedsiębiorców, którzy w relacjach biznesowych nagle mogą uzyskać obowiązek zapłaty cudzych składek. Centrala ZUS w Warszawie potwierdza, że wydana interpretacja odzwierciedla oficjalne stanowisko zakładu.
W związku z powyższym proszę o odpowiedź na pytania:
- Czy intencją ministerstwa była taka konstrukcja ulgi na start? Czy zdaniem Pani Minister interpretacja wydana przez ZUS jest prawidłowa i odzwierciedla zamierzenia autorów nowelizacji przepisów?
- Jakie konsekwencje grożą osobie, która nieświadomie skorzystała z usług np. hydraulika korzystającego z tzw. ulgi na start i nie zapłaciła za niego składek ZUS?
- Czy po wykonaniu usługi przez np. hydraulika korzystającego z ulgi na start powinniśmy wystawić mu PIT?
Posłowie:
Joanna Mucha, Sławomir Nitras, Paweł Olszewski, Agnieszka Pomaska
30 sierpnia 2018 r.
Odpowiedź na interpelację nr 25691 w sprawie tzw. ulgi na start
Szanowny Panie Marszałku,
w związku z interpelacją nr 25691 państwa posłów Joanny Muchy, Sławomira Nitrasa, Pawła Olszewskiego oraz Agnieszki Pomaski w sprawie tzw. ulgi na start, uprzejmie przedstawiam odpowiedź.
1/ Tzw. „ulga na start” nie skutkuje przeniesieniem na kontrahentów przedsiębiorcy, który z niej korzysta, obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne. Przytoczona w interpelacji wykładnia przepisów jest nieprawidłowa, gdyż nie uwzględnia brzmienia i celu art. 18 ustawy – Prawo przedsiębiorców.
Zgodnie z kluczowym dla ustalenia zakresu obowiązywania i treści „ulgi na start” art. 18 Prawa przedsiębiorców, w okresie korzystania z tego zwolnienia, przedsiębiorca będący osobą fizyczną nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym. Przepis ten nie ogranicza rodzajów ani tytułów do ubezpieczeń społecznych, jakie są objęte zwolnieniem. W szczególności, art. 18 Prawa przedsiębiorców nie stanowi, że „ulga na start” skutkuje brakiem obowiązkowych ubezpieczeń społecznych jedynie z tytułu pozarolniczej działalności w rozumieniu ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (u.s.u.s.). Prawo przedsiębiorców nie posługuje się właściwym dla prawa ubezpieczeń społecznych pojęciem pozarolniczej działalności w definicji przedsiębiorcy. Za przedsiębiorcę, o którym mowa w art. 4 i art. 18, Prawo przedsiębiorców uznaje każdą osobę fizyczną, która wykonuje działalność gospodarczą w rozumieniu art. 3 Prawa przedsiębiorców. „Ulga na start” obejmuje zatem nie tylko czynności mieszczące się w pojęciu pozarolniczej działalności, jakim posługuje się ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych, ale także inną aktywność właściwą dla działalności gospodarczej w rozumieniu art. 3 Prawa przedsiębiorców, w tym świadczenie usług i realizowanie zleceń.
Wniosków tych nie zmienia przywołany w interpelacji art. 8 ust. 6a u.s.u.s. To, że przedsiębiorca korzystający z ulgi na start nie jest na gruncie u.s.u.s. uważany za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność, nie oznacza, że automatycznie podlega ubezpieczeniom z tytułu świadczenia usług lub realizacji zleceń. Brak jest podstaw do takiej interpretacji – byłaby ona sprzeczna zarówno z literalnym brzmieniem art. 18 Prawa przedsiębiorców, jak i z jego celem.
Wspomniana w interpelacji decyzja wydana przez Oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku została zatem oparta na nieprawidłowej wykładni przepisów u.s.u.s. i Prawa przedsiębiorców. Należy podkreślić, że nie jest to decyzja zobowiązująca do zapłaty składek, a interpretacja indywidualna ZUS w jednostkowej sprawie. Taka interpretacja nie rodzi negatywnych konsekwencji ani dla przedsiębiorcy, w sprawie którego została wydana (zgodnie z art. 35 ust. 1 nie jest dla niego wiążąca) ani tym bardziej dla innych przedsiębiorców. Osoba, w której sprawie została wydana interpretacja indywidualna nie może być jedynie obciążona sankcjami w zakresie, w jakim zastosowała się do interpretacji indywidualnej ani daninami w wysokości wyższej niż wynikające z tej interpretacji.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, a także Zakład Ubezpieczeń Społecznych wspólnie odniosły się do wątpliwości, jakie pojawiły się w związku z przywołaną interpretacją indywidualną. Zgodnie ze wspólnym stanowiskiem MPiT, MRPiPS i ZUS, na gruncie obecnego brzmienia właściwych przepisów Prawa przedsiębiorców i ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, w okresie korzystania z „ulgi na start” przedsiębiorcy nie podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, w tym także w związku ze świadczeniem usług i realizowaniem zleceń w ramach tej działalności. Tym samym, zleceniodawcy nie mają obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne za kontrahentów, którzy korzystają z „ulgi na start”. W serwisie informacyjnym Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zostały zamieszczone – zgodne z tym stanowiskiem – dodatkowe informacje, które precyzują zasady korzystania z „ulgi na start”.
2/ Z uwagi na powyższe, kontrahentowi przedsiębiorcy korzystającego z „ulgi na start” nie grożą żadne negatywne konsekwencje. Nie ma on obowiązku odprowadzenia za taką osobę składek, jeśli umowa cywilnoprawna, w oparciu o którą realizowane są usługi bądź zlecenie, zawarta została w ramach działalności gospodarczej takiego przedsiębiorcy.
3/ Biorąc pod uwagę, że przedsiębiorca korzystający z „ulgi na start” nie jest zleceniobiorcą (w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniach społecznych), co do usług i zleceń realizowanych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, kontrahent takiego przedsiębiorcy nie musi wystawiać mu deklaracji PIT.
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii
Mariusz Haładyj